Oglądając ten film miałem dziwne wrażenie: ?Kurcze ja to już gdzieś widziałem?? Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że film jest bardzo podobny do serialu, który niedawno oglądałem, a mianowicie do ?Dextera?? Po pierwsze bohaterami obu są seryjni mordercy, uzależnieni od zabijania, obaj przyznają się do uzależnienia (choć nie wprost Mr. Brookes zapisuje się do AA , a Dexter uczęszcza na grupy wsparcia dla uzależnionych od narkotyków), rozmowa Brookesa z Marshallem przypomina mi momenty, w których Dexter staje się narratorem i przekazuje widzowi swoje myśli, obaj mają opracowany rytuał (oczywiście różny), obaj ukrywają przed bliskimi swoją mroczną stronę i obaj są bardzo dobrzy w tym co robią. W przeciwieństwie do Dextera Brookes ma wyrzuty sumienia. Mr. Brookes podobnie jak Dexter wykorzystuje okazję by oczyścić się z zarzutów (winą za morderstwa Dextera obarczony zostaje sierżant Doakes, a za morderstwa Brookesa Mr Smith). Było jeszcze parę podobieństw lecz teraz ich sobie nie przypomnę?
Co do samego filmu oceniam go na bardzo dobry , Prawda jest, że momentami się dłuży, za dużo wątków(jak to już ktoś zauważył). Ale mimo tego polecam ten film.
Jeżeli zauważyliście podobieństwa między tymi dwoma filmami piszcie. Może zauważyliście coś co uszło mojej uwadze.
Pozdrawiam Mayday
Prawdopodobnie scenarzyści czerpali pomysły z książki. Mroczny pasażer pana Brooksa podobnie jak w książce Jeffa Lindsaya jest praktycznie urzeczywistniony w przeciwieństwie do serialu stacji Showtime.
pozbywanie się ciała w grobie w Dexterze pojawiło się w trzecim sezonie w 2008r., a ten film jest z 2007r.