Niemrawe i dość przewidywalne, ale egzotyczne, mimo wszystko. Upierdliwa dziennikarka widzi to, czego nie widzą inni, choć mają to na talerzu przed nosem? Było. Może coś się rozkręci po kolejnych odcinkach.
Niemrawe?Egzotyczne?Facet coś ty ćpieł?Dobra,śledcza dziennikarka powinna być mocno upierdliwa i nie dawać się zaszczuwać politycznym krezusom.Ci dziennikarze zaściankowi potrzebowali impulsu czy lekkiego "kopa" do działania i kreatywności dziennikarskiej-dostali.Nie jest to serial jakiś epicki ale bardzo dobry i niedoceniony.
Po pierwsze, wolałbym żebyś swoje chamstwo przejawiał tam i wtedy, gdy jest cenne, na meczu. Po drugie, mogę myśleć i pisać co chcę. Nie czytaj, jak się nie podoba.
Ehhh.... Oni też widzą, ale dziennikarka z NY jest zaprawiona w boju - wcześniej pracowała w dużej nowojorskiej gazecie, która miała własnych prawników. Nie daje się, bo ma wiedzę prawną i przeprawy z największymi tuzami za sobą . Oni są z małej, lokalnej gazety, od lat są spławiani i myślą że tak ma być, poza tym są zależni od lokalnych sponsorów - to jest mała społeczność. Sam film inspirowany jest prawdziwymi wydarzeniami i chwała twórcom za to, że nie zrobili z niego kolejnej części szybkich i wściekłych.