Po siedmioletniej przerwie etatowy projektant mody Tom Ford powraca na krzesełko reżysera i daje widzom wizualnie dopieszczoną, przepełnioną cudownymi dźwiękami pochodzącego z Krakowa Abla Korzeniowskiego mieszankę psychologicznego thrillera z odrobiną westernowego kina zemsty i szczyptą eleganckiego romansu. Jego "Zwierzęta nocy" to bowiem przesycona fatalizmem gorzka refleksja nad światem i relacjami międzyludzkimi w nim panującymi, a także bardzo kąśliwa satyra na współczesnych intelektualistów, którzy – według reżysera – nie są niczym innym jak bandą konformistycznych błaznów. Nie ma się co dziwić, Ford dobrze zna to środowisko, w końcu od lat obraca się w podobnych kręgach.
Łączące w sobie wiele gatunków "Zwierzęta nocy" to więc złożona opowieść o tym, jak często wpadamy w pułapkę konwenansów i cudzych oczekiwań, a także o tym, jak latami możemy przez to żyć w kłamstwie i dobrowolnie dawać na to zezwolenie.
Więcej do przeczytania tutaj: shar.es/1ITSPz
Warto też być na bieżąco tutaj --> facebook.com/filmbuk