Filmu nie oglądałem ale czy tylko mi plakat filmu cholernie przypomina okładkę płyty "In the Court
of the Crimson King" zespołu King Crimson? Jest niemal identyczna
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT2QLPp3Dy99hZOYxWhqgnwQFlqi1waxtd1UM94C lzkcm9aN4BILw
Z tego co widzę, tylko na polskim plakacie umieszczono twarz z okładki Crimsonów. Można przypuszczać, że w Polsce film miał premierę już po wydaniu albumu [1969], a idąc za Wikipedią (na temat płyty "In the Court of the Crimson King"):
"Okładka została przygotowana przez Barry'ego Godbera, który był programistą i projekt plastyczny na potrzeby In the Court of the Crimson King był jedynym tego typu jaki opracował w swoim życiu."
Wszystko wskazuje na to, że ktoś zerżnął od zespołu pomysł na plakat. :]
Były czasy, kiedy w radio leciały całe płyty z muzyką. Od deski, do deski. Nikt nie przejmował się prawami autorskimi. Być może tutaj było podobnie.
Ja pamiętam tą grafikę z jakiegoś dema na Amigę, być może "Global Trash", ale to było normalne, że niektórzy przerysowywali znane grafiki np. Borisa Vallejo, by pokazać je w wersji "komputerowej". A King Crimson muszę posłuchać, ciekawe czy mi podejdzie.