Fantastyczny Bob Odernik i cudowny Christopher Lloyd w totalnie odjechanej odmóżdżającej jeździe bez trzymanki. Tego nam trzeba w tych smutnych czasach , Takie skrzyżowanie RED z Johnem Wickiem . Teraz cudownym spełnieniem marzeń byłoby Gdyby Bob spotkał Keanu razem z Brucem :))) Polecam mega zabawa konwencją , kliszami 8/10
Zgadzam się w 100 procentach - film w swoim gatunku jest rewelacyjny - totalna jazda bez trzymanki, a scena w autobusie i scena finalna - palce lizać.
Samo zobaczenie Boba Odernika w takiej roli juz jest bezcenne a tutaj ekstra bonus w postaci cudownego Christophera Lloyda . Mogliby zrobić z cudownym dziadkiem osobny film :)