Dobry film, dobre kreacje znanych aktorów, tylko zastanawia mnie ile może facet wysłuchiwać o innym facecie! Baddy miał anielską cierpliwość - ciągle tylko Greg to, Greg tamto. Nagła śmierć zawsze jest szokiem,ale gadanie na okrągło o zmarłym mężu w pewnym momencie zaczęło już irytować.