Film przyciąga uwagę głównie dzięki żywym i charakterystycznym bohaterom (wyróżnia się tutaj Scott Wilson w roli psychopaty półgłówka). Strzelaniny są bogate w sztuczną niezbyt realistyczną krew, jest też wątek melodramatyczny oraz kilka intensywnych scen (np. scena przejęcia przez gang Grissom'ów Barbary Blandish - jest masa ;d)