Nie skumałam tego. On chciał tylko obronić aniołki czy jednak udawał, że bierze udział w tym całym spisku? Co nie znaczy, że się nie cieszyłam, kiedy się pojawił... Wnosi super klimat do filmu.
Mi się wydaje że "przeszedł" na dobrą stronę. W poprzedniej części jego "szef" (Knox) został zabity, i moze znudziło mu się juz granie tego złego
Tak przeszedł na dobrą stronę na 5 sekund po czym ta Demi Moore zrzuciła go z dachu.