Większe dno i gniot niż TS czy DJ. Poziom tych aktorzyn(wiem, że statyści) ale lepiej to dzieci z przedszkola grają. Szmira i kicz totalny a historie czasami absurdalne.
Ale wyszło mu to lepiej. Co prawda sama koncepcja serialu jest bezpłciowa i szkodliwa. Uczy społeczeństwo złych zachowań, rzucania się sobie do gardeł, kłótni czy wygrażania.
Ale za to TVN robi to trochę bardziej kulturalnie, aktorzy nie grają jakby mieli pełno w gaciach i nawet da się to oglądać. Chociaż nie wiem...
Zdarzyło mi się kiedyś czasem obejrzeć odcinek "Ukrytej prawdy" i stwierdziłam,że jest nieco lepszy niż te polsatowskie seriale paradokumentalne. Trochę wyższy poziom. Niektórzy amatorzy nawet całkiem przekonywająco grają. Także historie są jakieś lepsze i ciekawsze. Nie ma wiecznych końcowych happy endów jak na...
W którym odcinku szef molestował swojego pracownika i kazał mu robić loda, wtedy gdy żona tego pracownika ich przyłapała xdd
Ze wszystkich które oglądałem, to ten dzieli miejsce z odcinkiem w którym wrabiana chłopaka że na imprezie zabito człowiek (BTW wie ktoś który to odcinek). Świetnie zagrany i fabuła bardzo pouczająca i SPOILER -----> po raz pierwszy spotykam sie że ktoś umarł.
Te wszystkie seriale tylu "Trudne Sprawy" "Dlaczego Ja?" i tak dalej mnożą się jak mrówki, każdy
ogląda chyba tylko po to, żeby się pośmiać... Są tak żałosne, że aż śmieszne :D Stąd 3 a nie 1, bo przynajmniej można się ponabijać z "gry aktorskiej".
Jeden z niewielu odcinkow ktore ogladalam ale po prostu mistrzostwo.Ten chlopak w pelerynie genialny wprost.Najlepsze byly egzorcyzmy ,jak mamuska cos do niego mowi a on ze za chwile bedzie powtorka Zmierzchu na TVN(haha :D) albo poscig na ulicy przez sasiadki z parasolka.
Był odcinek z dobrym, nawet bardzo dobrym pomysłem - o dziewczynie gwałconej przez ojca, w
ciąży właśnie z nim oraz z matką u czubów. Niestety koszmarne wykonanie, aczkolwiek pomysł
dobry