Ja rozumiem, co czuł główny bohater, gdy kobieta, na której mu zależało, oddawała się innym i nie rozumiała wynikającej z tego niezręczności, ale do pewnego momentu ten film opierał się głównie na tym i wokół tego wszystko się kręciło. Myślałem, że będzie pokazane więcej różnic między światami, a nie tylko skupienie...
więcej
Kilka uwag (kompletnie nie powiązanych chronologicznie - raczej luźne przemyślenia)
1) akurat znałem dość dobrze książkę przed obejrzeniem serialu. Nie miałem więc problemu z tym, że oczywiście zostanie to "w jakichś sposób dostosowane" do "realiów współczesnych" (w sensie AI i takie tam) - to musiało się stać -...
Było jasne, że książkę trzeba uwspółcześnić, aby sprostała wymogom gatunku. Mam wrażenie, że scenarzyści zatrzymali się w połowie drogi i zabrało im odwagi.
Czego najbardziej brakowało? Poczucia zagrożenia i wiarygodnej reakcji INDRY na przekraczanie granic narzuconych przez system. Bohaterowie robią to ciągle i nic...
Od razu zaznaczę, że najpierw zobaczyłem serial, a potem zapoznałem się z literackim pierwowzorem. Książka - rzeczywiście - trochę trąci myszką, ale to co się dzieje w serialu, to lekka przesada. Myślę, że nawet oryginalni bohaterowie Huxley'a mogli by być lekko skonfundowani serialem.
Jeden z ciekawszych seriali ostatnich miesięcy, dość luźno podchodzący do prozy Huxleya. Doskonały world building i jeszcze lepsza "choreografia" gry aktorskiej. Pełna recenzja w filmie: https://youtu.be/B-wITtHyjsA
Akurat serial mi się podobał, albo przynajmniej sama fabuła, którą książka zapoczątkowała, a serial jest 3 podejściem ekranizacji, wow :)
Karykatura, przekoloryzowanie świata było dosadne, i nie spodziewałem się niczego innego jak "zburzenia" tego utopijnego obrazu w dalszej części serialu.
Tak więc to wcale nie...
Nie potrafię zrozumieć dlaczego ktoś wykłada pieniądze na zakup praw do ekranizacji genialnej i jednej z najważniejszych książek XX wieku, a potem ten doskonały materiał źródłowy oddaje w ręce przeciętnych scenarzystów, którzy 'poprawiają' po autorze.
Mogliby ten serial nazwać zupełnie inaczej i obejrzałbym, bo...
Wielka szkoda, że serial nie doczeka się kontynuacji (no chyba że Netflix się zdecyduje), bo pod koniec sezonu atmosfera zaczęła się mocno zagęszczać i pozostało mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Ale faktycznie – można było zrobić to lepiej. Zdecydowanie za dużo tu orgii, za mało konkretów. Co jest dla mnie mega dziwne, bo...
więcejZ odcinka na odcinek coraz słabiej. Serial raczej "inspirowany książką" niż stanowiący ekranizację. Nadmierna ekspozycja mało istotnych, niewiele wnoszących treści. Zakończenie stawia wszystko na głowie. Naprawdę szkoda. Inaczej (pozytywniej) bym to ocenił, gdyby był to niezależny serial, a nie coś "podpiętego" pod...
...dlatego nie będzie kontynuacji... szkoda. Jednak większość widzów oczekuje krwi, walk, morderstw, seksu itd... Film będzie kiedyś bardziej popularny niż jest teraz i pewnie uzyska status jak „Diuna” Lyncha. Może nie mamy jeszcze technologii jak na filmie, ale komórki transmitują juz prawie wszystko, uczucia...
Dałam o cenę 7 bo moim zdaniem serial jest całkiem niezły. Owszem jest dużo niedoróbek w scenariuszu, na przykład ja dalej nie wiem czy ten nowy lepszy świat był na jakiejś innej planecie czy też w jakimś innym miejscu na ziemi:) Myślę że przede wszystkim skopała ten serial gra aktorska. Nie należała do najlepszych....
więcejByłem ciekaw serialu, bo książka mnie zachwyciła. Z wielu względów. Gdy czytałem książkę, która w mojej opinii jest arcydziełem, byłem w szoku, że człowiek w 1933 roku (bo wydaje mi się, że w tym roku ta książka powstała), był w stanie coś takiego wymyśleć. Był wizjonerem, ale nieistotne. Byłem ciekaw serialu....
Niestety część postaci męskich została zastąpiona ich żeńskimi odpowiednikami. Scenarzyści nie trzymają się oryginału