M. C. Duncan to wspaniały aktor, utalentowany.
Uważam, że jest to aktor który potrafi doskonale zagrać postać ,"charakter" kogoś 'złego', a jednocześnie świetnie wcielić się w postać kogoś zupełnie przeciwnego- delikatnego a nawet bezbronnego jak np w "Zielonej Mili" Stawiam go na najwyższej półce aktorów...
on umarł w 2012 roku, prawda . a zagrał w jakimś filmie z 2013 i 2015 roku, ołkej, albo to błąd filmwebu, albo mam jakieś halucynacje schizofreniczne 0_0
Przed śmiercią był aktorem średnim, po niej stał się nagle wybitny. Bardzo ciekawa sprawa. Tylko w Polsce śmierć poprawia umiejętności aktorskie.