- "No to co chłopczyku, wykonamy fingo fango?
- Nie rozumiem.
- Tylko czy mamy wystarczającą ilość środków płatniczych?
- Proszę pani, zaszło pewne nieporozumienie, bo.
- A to dawaj schabowego i spadaj
- Schabowego?
- Sporta, bo inne mnie duszą.
- Ja nie palę.
- Nie palę, nie piję... Borys Godunow"
DZIĘCIOŁ...